Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility Przejdź do głównej zawartości

Bądź łamaczem cyklu: kobiety wspierające inne kobiety

Wielka jest siła wsparcia oferowanego przez innych. Jeszcze większe jest znaczące wsparcie oferowane przez tych, którzy przeszli lub idą podobną drogą. Magia dzieje się, gdy kobiety podnoszą na duchu i wzmacniają inne kobiety. Śmiałam się mocniej, smuciłam bardziej produktywnie, wierzyłam w siebie i rozwinęłam się na więcej sposobów, niż mogę sobie przypomnieć, dzięki niezliczonym kobietom, które zdecydowały się dzielić swoim światłem, mądrością, doświadczeniem, talentami, życzliwością i okazjonalnie bardzo potrzebnym kopniakiem ze mną w dupę. Wszystkim kobietom, które uczyniły moje życie lepszym – DZIĘKUJĘ!

Niestety, tego rodzaju wsparcie nie zawsze jest okazywane. „Kobiety są skomplikowane. Podczas gdy większość z nas chce być miła i opiekuńcza, zmagamy się z naszą ciemną stroną – uczuciem zazdrości, zazdrości i rywalizacji. Podczas gdy mężczyźni mają tendencję do rywalizacji w sposób jawny – walczą o pozycję i koronę „zwycięzców”, kobiety często rywalizują bardziej potajemnie i za kulisami. Ta ukryta rywalizacja i pośrednia agresja leżą u podstaw podłych zachowań wśród kobiet w pracy”. (Katherine Crowley i Kathi Elster, współautorki Wredne dziewczyny w pracy: jak zachować profesjonalizm, gdy sprawy stają się osobiste)

Tendencje rywalizacyjne wśród kobiet sięgają wieków wstecz i wyprzedzają wyścig o awans czy walkę o więcej lajków w mediach społecznościowych. Badania wskazuje, że kobiety próbujące podważać nawzajem swoje sukcesy mogą wynikać z ewolucyjnego instynktu konkurowania o ograniczone zasoby (tj. pożywienie, schronienie, partnerów). Innymi słowy, jest to mechanizm przetrwania. Dodajmy do tego różnorodne komunikaty „każda kobieta dla siebie”, które mogą zostać zakorzenione w umysłach kobiet przez normy społeczne, a otrzymamy trujący koktajl „Krzykuję ci, dziewczyno!” i „potajemnie mam nadzieję, że nie radzisz sobie tak dobrze jak ja”. Ten sposób myślenia nie tylko często prowadzi do sabotowania innych, ale także uniemożliwia nam osiągnięcie pełnego potencjału.

Podróż życia każdego człowieka jest wyjątkowa i pełna przeszkód. Niektóre wyzwaniajednak nieproporcjonalnie wpływają na kobiety na całym świecie. W liczbach jest siła. Więc, drogie panie, co wy na to, żebyśmy zawarli pakt wybierać pobłogosławić życie innych kobiet, na duże i małe sposoby? Dzielenie się tym, co uważam za pomocne:

  • Zrozumienie, że nie jestem moimi myślami. Kiedy pojawia się zazdrość lub zazdrość wobec innej kobiety, odnotowuję to i postanawiam zachowywać się w życzliwy, wspierający sposób. Staram się, aby myśl nie dyktowała mi działań, ale traktuję to jako znak, że jest coś, co muszę w sobie odkryć (np. ukryta niepewność lub niezaspokojona potrzeba).
  • Obejmując moje mocne strony i kultywowanie miłości własnej. Im bardziej jestem bezpieczny, tym bardziej wierzę w swoje możliwości osiągnięcia swoich celów i stworzenia życia, którego pragnę, tym mniej niezdrowych tendencji do rywalizacji.
  • Pochylając się do nastawienie na obfitość. Istnieje wiele koron do obejścia. Dziewięćdziesiąt siedem procent mnie naprawdę w to wierzy (co wymagało pracy!). Są też pozostałe trzy procent, które wciąż są zakorzenione w mentalności niedoboru – dorastanie w biedzie naprawdę „pomogło” w tym przypadku.
  • Mały akt dobroci może mieć duży wpływ. Komplementowanie kobiety stojącej przede mną w kolejce do kasy nic mnie nie kosztowało. Reakcja kobiety jedzącej samotnie przy stoliku obok mnie, kiedy potajemnie zapłaciłem za jej obiad była bezcenna. Wysyłanie wiadomości „Masz to!” wysłanie SMS-a do dziewczyny, która jest zdenerwowana prezentacją, zajęło tylko kilka sekund.
  • Zgadzam się nie zgadzam. Wolisz mleko nerkowca w swojej kawie niż mleko migdałowe? Płatki na obiad? Flary do obcisłych dżinsów? Cokolwiek działa dla Ciebie! Kiedy różnice stają na drodze do prawdziwego związku i wzajemnego szacunku, skłaniam się ku ciekawości i zawieszam osąd wyborów innych kobiet dotyczących ich ciał, karier, stylu rodzicielskiego itp.
  • Pomaganie innym kobietom w osiąganiu ich celów i świętowaniu sukcesów. Nie oznacza to umniejszania własnych osiągnięć ani lekceważenia celów — podnoś się, wspinając się, i dziel się światłem reflektorów. „Jeśli już ci się udało”, nie zamęczaj niechcący innych kobiet, poddając je takim samym wyzwaniom, jakie ty napotykałaś w trakcie swojej kariery. Wyślij windę z powrotem na dół! Mentor, coach, adwokat.
  • Wspieranie firm należących do kobiet lub prowadzonych przez kobiety. Szukasz czegoś do zrobienia w ten weekend lub na prezent na ostatnią chwilę? Sprawdź jedną lub więcej z nich:
  • Oferując znaczące wsparcie. „Jak mogę być dziś dla ciebie wartościowy?” Zamiast wspierać inne kobiety tak, jak sama chciałabym być wspierana w danej sytuacji, dowiaduję się, jakie one właściwie potrzebować.

Co zrobisz, aby przerwać cykl rywalizacji wśród kobiet?