Zrób to sam: zrób to… możesz

Zawsze byłam majsterkowiczką w zakresie kreatywnych aspektów mojego domu, tj. zmiana tkaniny na poduszkach, malowanie ścian, wieszanie obrazów, przestawianie mebli, ale moje projekty DIY zostały przeniesione do zupełnie nowy poziom z potrzeby. Byłam samotną matką dwóch młodych synów mieszkającą w starzejącym się domu. Nie było mnie stać na zatrudnianie ludzi do wszystkiego, co trzeba było zrobić, więc zdecydowałem się zająć projektami na własną rękę. Zrobiłbym sobie dzień wolny, wymieniając listwy ogrodzeniowe, przycinając drzewa, wbijając małe gwoździe w skrzypiące drewniane podłogi oraz wymieniając i malując zewnętrzną bocznicę drewnianą. Pracownicy lokalnego Home Depot poznali mnie i udzielili wskazówek oraz doprowadzili mnie do właściwych narzędzi. Byli moimi cheerleaderkami. Z każdym zrealizowanym projektem czułem się pełen energii i spełnienia.

Potem pękła mi rura wodna pod zlewem, więc wezwałem hydraulika. Kiedy rura została naprawiona, zapytałem, czy mógłby sprawdzić resztę mojej instalacji wodno-kanalizacyjnej pod umywalkami. Po dokonaniu oceny wyjaśnił, że wszystkie miedziane rury będą wymagały wymiany. Dał mi kosztorys, a ja skuliłem się z powodu kosztów. Zanim byłem gotów zapłacić, postanowiłem sam to zbadać. To był rok 2003, więc nie było YouTube'a, który mógłby mnie poprowadzić. Poszedłem do mojego lokalnego Home Depot i udałem się do działu hydraulicznego. Wyjaśniłem, że muszę wymienić instalację wodno-kanalizacyjną w zlewie, więc wraz z potrzebnymi rurami, złączami i narzędziami kupiłem „Ulepszanie domu 123”książka, która zawierała instrukcje krok po kroku. Postanowiłem zacząć od jednego zlewu, aby sprawdzić, czy dam radę… i udało się! Zdecydowałem wtedy, że równie dobrze mogę wymienić stare zlewy i krany, podczas gdy robiłem hydraulikę. Stopniowo, z początkowymi napadami wrzasku i frustracji, wymieniłem wszystkie rury, umywalki i krany w trzech łazienkach i kuchni. Rury nie przeciekały, a krany działały… Sam to zrobiłem! Byłem zdumiony, zachwycony i czułem, że mogę wszystko. Moi synowie przez lata mówili o swojej „mamie hydrauliku”. Byli dumni z mojej wytrwałości i determinacji, ja też. Poczułem ogromne poczucie spełnienia, które zwiększyło moją pewność siebie i ogólnie poczułem radość.

Projekty DIY to wspaniały sposób utrzymania i poprawy zdrowia psychicznego. Szczęście, którego doświadczyłem po ukończeniu projektu, jest nie do zmierzenia. Pewność siebie w podejmowaniu nowych projektów wytrzymuje czas. Stres finansowy zmniejsza się, gdy zdajesz sobie sprawę, że nie musisz wzywać fachowca za każdym razem, gdy coś wymaga uwagi. Moje doświadczenie jako majsterkowicza było koniecznością, która przerodziła się w pasję. Więc idź zająć się hydrauliką lub zadzwoń do mnie, zrobię to dla ciebie.