Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility Przejdź do głównej zawartości

Praktykowanie wdzięczności

Jeśli przyjdziesz do mojego domu, pierwszą rzeczą, którą zobaczysz, gdy przekroczysz próg, będzie pan Turcja. Można to przypisać kreatywnemu umysłowi mojego 2.5-latka. Pan Indyk jest teraz całkiem nagi, z wyjątkiem kilku piór. Przez cały listopad będzie dostawał coraz więcej piór. Na każdym piórku znajdziesz słowa takie jak „mama”, „dada”, „Play-Doh” i „naleśniki”. Widzisz, pan Turcja jest indykiem wdzięczności. Codziennie mój maluch mówi nam jedną rzecz, za którą jest wdzięczny. Pod koniec miesiąca będziemy mieli indyka pełnego piór, który zawiera wszystkie ulubione rzeczy mojego syna. (Dodatkowa uwaga: szkoda, że ​​nie mogę przypisać sobie tego pomysłu. Ale tak naprawdę pochodzi on od @busytoddler na Instagramie. Jeśli masz dzieci, potrzebujesz jej w swoim życiu).

Oczywiście mój syn jest za młody, aby naprawdę zrozumieć znaczenie wdzięczności, ale wie, co kocha. Kiedy więc pytamy go „co kochasz?” a on odpowiada „plac zabaw”, mówimy mu „jesteś wdzięczny za swój plac zabaw”. W rzeczywistości jest to dość prosta koncepcja, jeśli się nad tym zastanowić; wdzięczność za to, co mamy i za to, co kochamy. Jednak dla ludzi, w tym dla mnie, może to być trudne do zapamiętania. Z jakiegoś powodu łatwiej jest znaleźć rzeczy, na które można narzekać. W tym miesiącu ćwiczę zamienianie skarg w podziękowania. Więc zamiast „hm. Mój maluch znowu opóźnia porę spania. Wszystko, czego chcę, to zrelaksować się przez chwilę w samotności” – pracuję nad zmianą tego na „Jestem wdzięczny za ten dodatkowy czas, aby połączyć się z moim synem. Uwielbiam to, że czuje się przy mnie bezpiecznie i chce spędzać ze mną czas”. Czy wspominałem, że jestem praktykujący Ten? Bo to wcale nie przychodzi łatwo. Ale nauczyłem się, że zmiana sposobu myślenia naprawdę może zdziałać cuda. Dlatego wraz z mężem chcemy od najmłodszych lat uczyć naszych chłopców wdzięczności. To jest praktyka. I łatwo z niego wypaść. Tak więc coś tak prostego, jak obejście stołu podczas kolacji i powiedzenie tylko jednej rzeczy, za którą jesteśmy wdzięczni, to szybki sposób na praktykowanie wdzięczności. Dla mojego syna każdej nocy jest to ta sama odpowiedź. Jest wdzięczny za „dawanie mamie pianek”. Zrobił to raz i zobaczył, że sprawia mi to radość, więc jest za to wdzięczny każdego dnia. To przypomnienie, że możemy być wdzięczni nawet za najprostsze rzeczy. I dawanie mi pianek, bo wie, że mnie to uszczęśliwia? Daj spokój. Za słodkie. Oto przypomnienie, dla mnie i dla ciebie, aby znaleźć coś, za co można być dziś wdzięcznym. Jak powiedział genialny Brené Brown: „Dobre życie dzieje się wtedy, gdy się zatrzymujesz i jesteś wdzięczny za zwykłe chwile, które tak wielu z nas po prostu przewraca się, próbując znaleźć ten niezwykły moment”.

* Uznaję swój przywilej posiadania wielu rzeczy, za które można być wdzięcznym. Mam nadzieję, że każdego dnia uda nam się znaleźć przynajmniej jedną rzecz, dużą lub małą, za którą będziemy wdzięczni.*