Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility Przejdź do głównej zawartości

Światowy Dzień Medytacji

Światowy Dzień Medytacji obchodzony jest corocznie 21 maja, aby przypomnieć nam, że medytacja jest dostępna dla każdego i każdy może skorzystać z jej uzdrawiającego wpływu. Medytacja odnosi się do skupienia umysłu i ciała w celu poprawy samopoczucia emocjonalnego. Istnieje wiele sposobów medytacji, ale podstawowym celem medytacji jest zintegrowanie umysłu i ciała w stan skupienia. Medytacja została naukowo zbadana i wykazano, że zmniejsza stres, niepokój, ból i łagodzi objawy odstawienia nikotyny, alkoholu lub opioidów.

Definiuję medytację jako oazę od zgiełku życia… możliwość połączenia się ze swoją duszą. Daje miejsce na zastąpienie negatywnych myśli pozytywnymi. Zapewnia przestrzeń do usłyszenia intuicyjnych myśli i zwiększenia samoświadomości, co prowadzi do bycia bardziej ugruntowanym i pewnym siebie. Lepiej funkcjonuję w świecie, kiedy daję sobie przestrzeń do wewnętrznego dotknięcia podstawy i złagodzenia destrukcyjnych myśli.

To powiedziawszy, chcę obalić przekonania, że ​​medytacji należy się nauczyć i że należy zastosować określoną metodologię, że umysł musi być całkowicie spokojny i wolny od myśli, że należy osiągnąć wyższy stan istnienia lub świadomości, że musi upłynąć określona ilość czasu, aby przyniosła korzyść. Moje doświadczenie pokazało mi, że nic z tego nie jest konieczne, aby medytacja była skuteczna.

Swoją praktykę rozpocząłem 10 lat temu. Zawsze chciałem medytować i parałem się, ale nigdy się do tego nie zobowiązałem, ponieważ wyznawałem wyżej wymienione przekonania. Największą przeszkodą początkowo było przekonanie, że nie mogę siedzieć wystarczająco długo, aby medytacja była pomocna, i jak długo jest wystarczająco długo? Zacząłem mały. Ustawiłem minutnik na trzy minuty. Ustawiając minutnik, nie myślałem o tym, ile czasu minęło. Początkowo nie wierzyłem, że medytacja pomoże, ale gdy kontynuowałem ją każdego dnia przez trzy minuty, mój umysł stał się trochę cichszy i zacząłem czuć się mniej poruszony codziennymi stresorami. W miarę upływu czasu stopniowo zwiększałem czas i zacząłem cieszyć się codzienną praktyką. Dziesięć lat później nadal medytuję prawie codziennie i czuję, że moje życie uległo przemianie.

Gdy kontynuowałem medytację, pojawiła się korzyść, której się nie spodziewałem. Medytacja łączy nas wszystkich energetycznie. Bezradność obserwowania zmagań światowej społeczności zmniejsza się, gdy siadam i medytuję nad troską dnia. Łagodzi to mój własny stres, ponieważ czuję, że po prostu medytując i skupiając się, na swój mały sposób, uczestniczę w uzdrawianiu ludzi poprzez oddawanie im czci w ciszy. Jak wielu z nas, odczuwam bardzo głęboko i czasami może to być przytłaczające. Posiadanie medytacji jako narzędzia do łagodzenia intensywności uczuć było sanktuarium, gdy ociężałość jest zbyt wielka.

Medytacja zapewnia otwarcie, aby dowiedzieć się więcej o sobie. Aby odkryć naszą wyjątkowość i odkryć, co nas napędza. Przejawia współczucie dla nas samych i tych, którzy nas otaczają. Uwalnia nas od presji, której czasami wymaga życie na warunkach życiowych. Pomaga nam odkryć własny szablon życia, który prowadzi do naszego osobistego szczęścia.

21 maja po prostu usiądź i połącz się ze swoim oddechem… medytujesz…

„Odkryj swoją głęboką wewnętrzną jaźń i stamtąd rozsiewaj miłość we wszystkich kierunkach”.
Amit Ray, Medytacja: spostrzeżenia i inspiracje