Kocham Góry

Kocham góry. Powiem to jeszcze raz: „KOCHAM góry!!”

Akceptowanie ciszy i majestatu gór było dla mnie źródłem inspiracji w mojej pracy i życiu. Co więcej, korzyści psychiczne i fizyczne, jakie zauważyłem ze spędzania czasu z dala od miasta, były tak ogromne, że w zeszłym roku nasza rodzina zdecydowała się spędzić całe lato w górach.

Czas spędzony w górach, nazywany „moim kreatywnym latem”, pozwolił mi wyrwać się z codziennej rutyny. Pracując zdalnie z mężem, podczas gdy nasze dzieci bawiły się na obozach letnich, znalazłam idealną równowagę między zajęciami zawodowymi i osobistymi.

Będąc w górach czułem się jak odłączenie od reszty świata. Mogłem skupić się na rodzinie oraz rozwoju osobistym i zawodowym. Angażowanie się w zajęcia na świeżym powietrzu, takie jak spacery, wędrówki, jazda na rowerze, bieganie i paddleboarding, zapewniło mi zdrowie i energię — czyli wszystko, czego potrzebuję, aby dotrzymać kroku moim aktywnym sześcio- i ośmioletnim dzieciom.

Zajęcia te utrzymały mnie w dobrej kondycji fizycznej i otworzyły umysł na nowe możliwości. Kiedy jestem na świeżym powietrzu w górach, używam wszystkich pięciu zmysłów, aby poznać otoczenie. To połączenie z naturą i chwilą obecną podczas robienia czegoś fizycznego było doskonałą receptą na jasność umysłu i inspirację. Pomiędzy rozmowami i śmiechem z rodziną podczas eksploracji na świeżym powietrzu, spędziłem dużo czasu marząc o lepszej przyszłości. Rozszerzyłam tę czynność nawet na dzień pracy.

Każdego ranka po krótkim spacerze na świeżym powietrzu rozpoczynałam dzień pracy ożywiona, czujna i skoncentrowana. Dzisiejszy poranny spacer spędziłam oddychając świeżym powietrzem, ciesząc się ciszą i szukając dzikiej przyrody. Ustalałem swój codzienny zamiar i przeprowadzałem burzę mózgów, jak najlepiej poradzić sobie z danym dniem. Ten rytuał pomógł mi tchnąć nowe życie w moją pracę i zmotywował mnie do bycia obecnym dla moich współpracowników i rodziny.

Włączyłem jak najwięcej spotkań pieszych, aby zachować odświeżenie i energię przez cały dzień. Sesje plenerowe w górach zachęcały do ​​aktywności fizycznej i stymulowały innowacyjne myślenie. Moje rozmowy podczas tych spotkań doprowadziły do ​​spostrzeżeń, których nie dochodzę konsekwentnie, siedząc przy biurku w pomieszczeniu. Świeże powietrze, podwyższone tętno i spokój otoczenia przyczyniły się do większej przejrzystości myśli i głębszych dyskusji.

Otoczenie gór pozwoliło mi nabrać sił, zyskać perspektywę i wrócić do domu przed jesienią z odnowionym poczuciem celu. Kiedy świętujemy Międzynarodowy Dzień Gór 11 grudnia 2023 r. zastanawiam się nad wpływem, jaki góry wywarły na moje życie. Oprócz piękna są one sanktuariami holistycznego dobrego samopoczucia – miejsca, w którym spotykają się zdrowie fizyczne i psychiczne. Niezależnie od tego, czy chodzi o orzeźwiające powietrze, naturalne otoczenie sprzyjające kreatywności, czy też liczne zajęcia na świeżym powietrzu, które stanowią wyzwanie i orzeźwiają, góry oferują mnóstwo korzyści każdemu, kto pragnie poprawić swoje samopoczucie. Proszę, abyście jak najszybciej znaleźli swój czas na twórczość i wybrali się w góry. Miłego odkrywania!