Miesiąc świadomości w zakresie ultrasonografii medycznej
W chwili pisania tego wpisu na blogu robiłam USG z czterech różnych powodów medycznych. Tylko jeden z nich dotyczył zobaczenia mojego nienarodzonego dziecka. Ciąża nie była pierwszym powodem, dla którego poszłam na USG i nie ostatnim (no, nie bezpośrednio, ale o tym później). Przed tymi doświadczeniami powiedziałabym Ci, że ciąża to... tylko powód, aby wykonać badanie USG, ale w rzeczywistości aparat USG ma wiele innych zastosowań.
Oczywiście wiele razy udało mi się zobaczyć mojego małego chłopczyka przed jego urodzeniem, dzięki USG. To były zdecydowanie najlepsze doświadczenia z USG. Nie tylko mogłam zobaczyć jego małą twarz, ale upewniłam się, że ma się dobrze i widzę, jak się porusza. Mam zdjęcia, które muszę zabrać do domu, włożyć do lodówki i zapisać w jego książeczce dziecięcej. Ponieważ pod koniec ciąży byłam w grupie wysokiego ryzyka, poszłam do specjalisty i mogłam zobaczyć moje dziecko także w 3D! To samo przychodzi mi na myśl za każdym razem, gdy słyszę słowo „ultradźwięki”.
Jednak moje pierwsze doświadczenie z USG miało miejsce cztery lata przed zajściem w ciążę, kiedy lekarz stwierdził, że prawdopodobnie mam kamienie nerkowe. Ku mojej uldze nie, ale pamiętam swoje zdziwienie, gdy lekarz zlecił wykonanie USG, aby zajrzeć do wnętrza moich nerek! Nie zdawałem sobie sprawy, że istnieje możliwość lub zastosowanie ultrasonografów! Wiele lat później, gdy byłam w ciąży, zrobiłam USG na izbie przyjęć, żeby sprawdzić, czy nie mam zakrzepu krwi w nodze. Nawet po moich wcześniejszych doświadczeniach byłem zaskoczony, że technik USG robił zdjęcia mojej nogi!
Moje ostatnie doświadczenie z USG poza ciążą było związane z ciążą. Ponieważ lekarze, którzy odbierali mój poród, mieli problemy z usunięciem łożyska po porodzie, musiałam udać się na kilka badań USG, aby upewnić się, że nie pozostały żadne materiały, które nie zostały usunięte w dniu narodzin dziecka. Za każdym razem, gdy wracałam do lekarza na kontrolne USG, a on potwierdzał, że byłam na USG, zakładałam, że większość wokół mnie myślała, że na pewno jestem w ciąży i bardzo miło wspominałam te wizyty.
Tego rodzaju doświadczenia niekoniecznie kojarzymy z ultradźwiękami. Pisząc te słowa, ze zdziwieniem dowiedziałem się, że badanie ultrasonograficzne jest drugą, po prześwietleniu rentgenowskim, najczęściej stosowaną metodą diagnostyki obrazowej, według Towarzystwo Diagnostycznej Sonografii Lekarskiej. Niektóre z jego typowych zastosowań, oprócz obrazowania płodu podczas ciąży, to:
- Obrazowanie piersi
- Obrazowanie serca
- Badania przesiewowe w kierunku raka prostaty
- Sprawdzanie uszkodzeń tkanek miękkich lub guzów
Tego też się nauczyłem Ultradźwięki mają wiele zalet inne testy tego nie robią. Są doskonałym sposobem na diagnozowanie problemów medycznych, ponieważ są bezbolesne, dość szybkie i nieinwazyjne. Pacjenci nie są narażeni na promieniowanie jonizujące, tak jak w przypadku prześwietlenia rentgenowskiego lub tomografii komputerowej. Są też szerzej dostępne i tańsze niż inne opcje.
Aby dowiedzieć się więcej na temat ultradźwięków, oto kilka zasobów: