"Powrót do szkoły
Wchodząc w porę roku, w której dzieci tęsknią za kilkoma tygodniami spędzania czasu na basenie, nie śpią do późna i śpią, podczas gdy rodzice zwykle odliczają godziny, w tym roku wracają do rutyny szkolnej, podobnie jak w przypadku wielu rzeczy od kilku miesięcy wygląda zupełnie inaczej. Rodzice, w tym moja żona i ja, musieli borykać się z kwestią zatrzymywania dzieci w domu lub wysyłania ich z powrotem do szkoły osobiście. Kiedy to piszę, wiem również, że jest kilka rodzin, które nie mają luksusu dokonywania wyboru. Po prostu muszą robić to, na co pozwala im równowaga między pracą, życiem i rodzicami. Tak więc, kiedy komentuję proces podejmowania przez moją rodzinę decyzji, wiem i jestem wdzięczny, że możemy to zrobić.
Wybory. Jako rodzic 16 i 13-latka dowiedziałem się w tym momencie, że większość mojego rodzicielstwa sprowadza się do podejmowania decyzji i jak te wybory ukształtowały moje dzieci, zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Niektóre wybory były łatwe, jak brak cukierków przed spożyciem owoców i warzyw. Albo „nie, nie możesz oglądać telewizji przez kolejne dwie godziny. Wyjdź na zewnątrz i zrób coś! ” Niektóre wybory były nieco bardziej złożone, na przykład jaka kara jest odpowiednia, gdy zostali złapani na kłamstwie lub celowo zaczęli się buntować, gdy dorastali i przekraczali granice swojej wolności. Podczas gdy inne wybory były po prostu trudne, na przykład decyzja o wykonaniu operacji na jednej z moich dziewczyn, gdy miała dwa lata, zamiast dać jej trochę więcej czasu, aby zobaczyć, czy jej ciało naturalnie rozwiązało problem. Jednak we wszystkich tych scenariuszach była jedna stała, a mianowicie, zawsze wydawał się być dobry i zły wybór lub przynajmniej taki, który był mniej zły. To trochę ułatwiło nam pracę. Gdybyśmy przynajmniej skupili się na tym, który był bardziej po dobrej stronie spektrum lub nadał mu największą wagę przy podejmowaniu decyzji, zawsze moglibyśmy wrócić do poczucia pewności siebie, mówiąc, że „zrobiliśmy to, co uważaliśmy za najlepsze w czas ”monolog wewnętrzny.
Niestety, po tegorocznym powrocie do szkoły naprawdę nie ma lepszej opcji. Z jednej strony możemy zatrzymać ich w domu i uczyć się online. Główny problem polega na tym, że moja żona i ja nie jesteśmy nauczycielami, a ta opcja będzie wymagała od nas dużego wsparcia. Oboje mamy rodziców, którzy byli nauczycielami, więc z pierwszej ręki wiemy, ile potrzeba poświęcenia, czasu, planowania i wiedzy. Utrzymanie naszych córek w domu ma również wpływ na rozwój społeczny i emocjonalny, który zwykle ma miejsce podczas interakcji z rówieśnikami. Z drugiej strony możemy osobiście odesłać ich z powrotem do szkoły. Oczywiście głównym problemem jest to, że mogą zostać narażeni na wirusa, który powoduje COVID-19, co może spowodować zachorowanie ich, członka rodziny lub przyjaciela. Jedna z naszych córek ma problemy z oddychaniem, a także mają dziadków, z którymi czasami próbujemy nawiązać kontakt, więc nasza sytuacja dotyczy trzech osób z wyższymi czynnikami ryzyka. Osobiście uważam, że najlepszym wyborem byłoby zatrzymanie wszystkich w domu i ponowne uczenie się na odległość. Wydaje się, że byłaby to najbezpieczniejsza, najlepsza opcja dla zdrowia publicznego i nadal dawałaby pracownikom służby zdrowia czas potrzebny na zrozumienie COVID-19 i ostatecznie pracę nad szczepionką. Ale jak wspomniano wcześniej, to po prostu nie zadziała dla wszystkich z różnych powodów, w tym społecznych i ekonomicznych. Bez rozwiązania, które działa najlepiej dla nas wszystkich, decyzja sprowadza się do poszczególnych rodzin.
Podobnie jak w przypadku poprzednich ważnych decyzji, moja żona i ja rozpoczęliśmy proces decyzyjny od zbadania, aby rozważyć zalety i wady naszych opcji. Ponieważ jest to kryzys zdrowia publicznego, istnieje wiele źródeł informacji. Na początku znaleźliśmy tę stronę w witrynie CDC, która służy wspieraniu rodziców w podejmowaniu decyzji na powrót do szkoły i uznaliśmy, że była bardzo pomocna. https://www.cdc.gov/coronavirus/2019-ncov/community/schools-childcare/decision-tool.html#decision-making-tool-parents
Początkowo przyglądaliśmy się naszym stanowym i lokalnym wytycznym https://covid19.colorado.gov/ aby wiedzieć, jakie nasze opcje mogą opierać się na aktualnych danych dotyczących wirusa w naszym stanie i określonej społeczności, a także na już obowiązujących zasadach. Następnie, gdy nasz okręg szkolny ogłosił plany powrotu do szkoły, zaczęliśmy zbierać informacje o tym, jakie konkretne zasady są wdrażane, aby zapewnić wszystkim, w tym personelowi szkoły, bezpieczeństwo. Nasza konkretna dzielnica wykonała świetną robotę, przekazując informacje, aby wszyscy byli na bieżąco za pośrednictwem e-maili, seminariów internetowych, ankiet online i ich witryn internetowych.
Dzięki tym narzędziom mogliśmy również zbadać opcje zdalnego uczenia się wdrażane przez nasze szkoły. Czuliśmy, że zeszła wiosna była szokiem dla wszystkich, a szkoły zrobiły wszystko, co w ich mocy, biorąc pod uwagę ograniczoną ilość czasu (żadnego), jaką musiały zaplanować na zamknięcie roku szkolnego, ale w programie nauczania online były luki i jak to było dostarczane. Gdyby była to realna opcja dla naszej rodziny, spodziewaliśmy się, że ten rok będzie musiał zostać potraktowany inaczej, aby uczenie się zdalne stało się realną opcją. Dzięki naszym badaniom i informacjom dostarczonym przez szkoły odkryliśmy, że spędzili dużo czasu w okresie letnim na planowaniu powrotu jesiennego i wszystkich dostosowań do zdalnego uczenia się, które wprowadzili, aby nauka wróciła do jak najbardziej normalnego dla uczniów i studentów. nauczyciele.
Ostatecznie zdecydowaliśmy, że przez pierwszą część roku nasze córki będą się uczyć zdalnie. Nie była to decyzja, do której doszliśmy lekko i zdecydowanie NIE była początkowo popularna wśród naszych córek, ale była to ta, z którą czuliśmy się najbardziej komfortowo. Mamy szczęście, że mamy czas i zasoby, aby wesprzeć ich podczas pracy w domu. Dzięki tej elastyczności jesteśmy w stanie poświęcić temu dużo uwagi i pracować nad jak najlepszym wynikiem. Wiemy, że będą przed tym wyzwania i nie wszystko pójdzie gładko, ale jesteśmy przekonani, że będzie to dla nas znacznie lepsze doświadczenie niż wiosną ubiegłego roku.
Kiedy dokonałeś lub już dokonałeś wyboru szkoły na jesień, życzę Twojej rodzinie wszystkiego najlepszego w tych dziwnych i trudnych czasach. Chociaż wiem, że nie będzie to ostatnia trudna decyzja, do podjęcia której jako rodzice jesteśmy wezwani w imieniu naszych dzieci, mam nadzieję, że następnych kilkoro wróci przynajmniej do łatwiejszej strony spektrum.